Zdaniem eksperta ze Światowej Organizacji Zdrowia druga fala epidemii koronawirusa przypadnie na tegoroczną jesień. Tak długo, jak nie będziemy mieć szczepionki, będą nowe fale epidemii – zapowiedział Walter Ricciardi.
Druga fala epidemii koronawirusa czeka nas jesienią. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Walter Ricciardi, który jest przedstawicielem Włoch w WHO oraz doradza ministrowi zdrowia w Rzymie, jest niemalże "pewny" tego, iż druga fala epidemii koronawirusa czeka nas jesienią.
– Tak długo, jak nie będziemy mieć szczepionki, będą nowe fale epidemii albo, na co mam nadzieję, małe ogniska, które trzeba będzie ograniczać. Dlatego tak ważne jest to, by nie przyspieszać otwierania kraju. W przeciwnym razie ryzykujemy tym, że druga fala zamiast nadejść później uderzy przed latem – podkreślił.
Jak zaznaczył ekspert, w sporej części Włoch nie zanosi się na to, aby w najbliższym czasie epidemia koronawirusa miała stracić na sile.
Przypomnijmy, że 172 434 przypadków zakażenia koronawirusem. W kraju odnotowano ponadto 22,7 tys. zgonów.
Według ustaleń naukowców w krajach, w których regularnie wykonywano szczepionkę BCG przeciw gruźlicy, śmiertelność przez covid-19 może być prawie sześciokrotnie niższa niż w państwach, w których nigdy nie stosowano tej praktyki. W Polsce szczepienia te odbywają się od lat 50-tych.
