
Zabójcza druga fala zakażeń
Tyle, że w pewnym sensie podobnie było w 1918 roku. "Ludzie tak chcą wrócić do życia. Ale zapominają, że to druga fala hiszpanki była gorsza", "Historia się powtarza", "Czy czeka nas powtórka?", "Pamiętajcie, że przypadku hiszpanki najbardziej zabójcza była dopiero druga fala", "Wyciągajcie lekcje z historii!" – grzmią teraz internauci, zwłaszcza w USA.Maseczki w San Francisco
Jak było w 1918-1919 roku? Pandemia zaczęła się wiosną w Europie, do USA dotarła później, wraz z żołnierzami wracającymi z wojny. Wtedy również zamykano szkoły, sklepy, restauracje, wprowadzano kwarantannę i zakazy zgromadzeń. Były także kary za nieprzestrzeganie zasad. A nawet zdarzyło się, że w San Francisco policjant zastrzelił trzy osoby za odmowę noszenia obowiązkowych maseczek na twarzy.Ile osób zmarło w czasie drugiej fali
Historycy podkreślają, że pierwsza fala była raczej łagodna. Zabiła "tylko" 3-5 miliony ludzi. Druga, jesienna – około 20-50 mln. Jak oceniają, w czasie trwającej dwa lata pandemii najgorsze były trzy, jesienne miesiące 1918 roku – od września do listopada. Tylko w październiku w USA zmarło blisko 200 tys. osób."Śmierć następowała zwykle na skutek ataku bakterii na płuca, co sprawiało, że te niezbędne do życia organy zamieniały się w worki cieczy i w konsekwencji topiły pacjenta. W przypadku większości chorych atak trwał 2-4 dni. Zgon mógł jednak także nastąpić nagle: pojawiały się opowieści o ludziach, którzy nagle upadali i umierali, albo rozpoznawano u nich chorobę, a oni ulegali jej w ciągu kilku godzin". Czytaj więcej