
Reklama.
Hiszpania poszła drogą Włoch jeśli chodzi o rozprzestrzenianie się koronawirusa, ale wygląda na to, że sytuacja powoli się poprawia. Potwierdzono 1729 nowych zakażeń i 288 zgonów. W porównaniu do poprzednich raportów to stosunkowo niewiele. Łączna liczba ofiar śmiertelnych z powodu COVID-19 w Hiszpanii wzrosła do 23 190.
Dzięki temu, że epidemię przynajmniej częściowo udało się opanować, dzieci w Hiszpanii mogły w końcu wyjść na spacer. Jak podaje "El Pais", chodzi o nieletnich do 14. roku życia. Mogą oni wyjść na świeże powietrze w towarzystwie rodzica lub opiekuna. Nie wolno im jednak korzystać z placu zabaw.
Ograniczenie zniesiono tylko częściowo. Dzieci mogą wyjść z domu tylko na godzinę, pomiędzy 9 rano a 9 wieczorem. Jedna osoba dorosła może towarzyszyć maksymalnie trojgu dzieciom w odległości maksymalnie jednego kilometra od ich domu. To i tak duża ulga, bo pozwolono wyjść dzieciom na spacer po raz pierwszy od 42 dni.
Czytaj także: Polski lekarz walczy z koronawirusem w Hiszpanii. "Od tygodnia nie mieliśmy nowego przyjęcia"
źródło: "El Pais"