Tak ojciec Tadeusz Rydzyk "pomaga" w walce z pandemią koronawirusa.
Tak ojciec Tadeusz Rydzyk "pomaga" w walce z pandemią koronawirusa. Fot. Wojciech Olkuśnik / Agencja Gazeta

Ojciec Tadeusz Rydzyk nie raz pokazał, że ma głowę do interesów. Gdy wybuchła pandemia koronawirusa, nie poprzestał na samych apelach o datki od wiernych. Do oferty księgarni fundacji "Nasza Przyszłość" wprowadził obrazki i krzyże, które mają pomóc w czasach pandemii – podaje "Super Express".

REKLAMA
Pandemia koronawirusa dała się we znaki większości polskich przedsiębiorców. Odczuły ją także interesy ojca Tadeusza Rydzyka. Redemptorysta już raz wystąpił z dramatycznym apelem do wiernych, aby zwiększyli swoje wpłaty na rzecz prowadzonych przez niego "dzieł". Widocznie to nie wystarczyło, bo niedługo później toruński duchowny rozpoczął nowy biznes.
W księgarni fundacji "Nasza Przyszłość" pojawiło się to, co obecnie schodzi jak świeże bułeczki, czyli maseczki i przyłbice ochronne. Ale na tym nie skończyła się kreatywność redemptorysty. Do oferty dołączyły także, jak podaje "Super Express", obrazki z wizerunkiem krzyża oraz modlitwą specjalnie na pandemię koronawirusa.
"Obrazek z krzyżem będzie chronił twój dom, tak jak chronił przed wiekami domy narażonych na epidemię straszliwych chorób chrześcijan" – przytacza opis produktu tabloid. Za obrazek trzeba zapłacić 14 zł.
Z kolei 22 zł kosztuje drewniany krzyż św. Zachariasza, zwany również krzyżem morowym. "Wobec szerzącej się dziś epidemii warto jest przypomnieć sobie ten zapomniany kult" – zachęca sklepik fundacji.
źródło: "Super Express"