
Na stronie Sadu Najwyższego pojawił się komunikat, w którym odniesiono się do kwestii głosowania 10 maja i niedzielnej uchwały PKW. Wygląda na to, że SN nie może już nic zrobić w sprawie wyborów, które nie doszły do skutku. Co sprawia, że cześć umowy Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina skończyła się fiaskiem.
"W dniu 10 maja 2020 r. Państwowa Komisja Wyborcza podjęła Uchwałę nr 129/2020, w której stwierdziła, że w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na 10 maja 2020 r. brak było możliwości głosowania na kandydatów. Uchwała ta nie jest tożsama z uchwałą, na podstawie której następuje podanie wyników wyborów do publicznej wiadomości przez Państwową Komisję Wyborczą".
