Lepiej zbierać faktury – przekonują specjaliści komentując zamieszanie, jakie panuje w sprawie wsparcia finansowego w ramach tarczy antykryzysowej 2.0. Choć ponad 430 tys. przedsiębiorcom przyznano średnio po 4791 zł pożyczki, to teraz nawet urzędnicy mają problem z wyjaśnieniem, co można zaliczyć do pokrycia "bieżących kosztów działalności gospodarczej", o których mowa w oficjalnych przepisach.
Tarcza Antykryzysowa 2.0: Na co można wydać 5000 zł mikropożyczki?
Jak tłumaczy w rozmowie z money.pl Adam Ziębicki, prawnik z kancelarii Chałas i Wspólnicy:
. Co można zatem zaliczyć do kosztów pozwalających na pokrycie bieżącej działalności gospodarczej? Zdaniem eksperta można do nich włączyć między innymi:
⦁ koszty najmu lokalu,
⦁ opłaty za leasing,
⦁ abonament na telefon i internet,
⦁ składki ZUS,
⦁ ewentualnie zakup nowego sprzętu (niezbędnego do prowadzenia firmy).
Ostatni podpunkt budzi jednak sporo wątpliwości, ponieważ kwestia uznania, jakie produkty mogą wydawać się konieczne do tego, by móc działać na rynku, może być różnie interpretowana. Dla jednego przedsiębiorcy będzie to na przykład papier do drukarki, dla innego nowy laptop itp.
Nigdzie nie ma też informacji, czy niezbędne jest prowadzenie odpowiedniej dokumentacji potwierdzającej zakup danych towarów z pieniędzy otrzymanych w ramach mikropożyczki. Nie wiadomo też, czy trzeba brać na nie fakturę i w jaki sposób będą kontrolowane te wydatki.
Dostałeś rządowe wsparcie finansowe z powodu pandemii? Lepiej zbieraj faktury
Ze względu na to, że przedsiębiorca, który otrzymał wsparcie finansowe w ramach tarczy antykryzysowej 2.0 jest zobowiązany do "udzielania rzetelnych informacji i wyjaśnień oraz udostępniania wszelkich dokumentów związanych z realizacją umowy" – lepiej jest zachować ostrożność i zbierać faktury – radzi prawnik.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maciąg zapewnia jednak, że:
Według najnowszych informacji zamieszczonych 12 maja 2020 roku na oficjalnych stronach rządowych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej:
– Jest to oświadczenie składane wraz z wnioskiem o umorzenie pożyczki i dotyczy ono stanu faktycznego, a nie deklaracji lub zobowiązania – zapewnia resort pracy.
Ustawa nie określa dokładnie, czym są bieżące koszty prowadzenia działalności gospodarczej. W ramach doświadczenia życiowego należy wskazać, że powinny być to stałe koszty ponoszone przez przedsiębiorcę jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19.
Projektując przepisy skupialiśmy się przede wszystkim na skutecznej pomocy przedsiębiorcom, a nie nad uciążliwymi procedurami, które mają na celu ich kontrolę.
Obecnie mikroprzedsiębiorca jest zobowiązany jedynie do złożenia jednego oświadczenia pod rygorem odpowiedzialności karnej o prowadzeniu działalności gospodarczej przez okres 3 miesięcy od dnia udzielenia pożyczki.