Andrzej Duda gościł w Bieszczadach. Zapomniał o noszeniu maseczki i dystansowaniu się.
Andrzej Duda gościł w Bieszczadach. Zapomniał o noszeniu maseczki i dystansowaniu się. Fot. Twitter / @wkolarski
REKLAMA
"Prezydent Andrzej Duda nad Solinką z Panem Kazimierzem Nóżką i Marcinem Sceliną z Nadleśnictwa Baligród po wędrówce na górę Tołstą. Piekne Bieszczady! Piękna Polska!" – napisał na Twitterze Wojciech Kolarski z Kancelarii Prezydenta. Pokazał też zdjęcia, jak Andrzej Duda spędza czas w towarzystwie leśników.
Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że żadna osoba ze zdjęć nie miała założonej maseczki. Nie mówiąc już nawet o zachowaniu odpowiedniego dystansu. W komentarzach nie brakuje sugestii, że prezydent daje zły przykład i zachęca innych, by też lekceważyli restrykcje wprowadzone przez rząd PiS.
"A Ty się Polaku męcz na pustej ulicy w maseczce. A w restauracji też będziesz mógł usiąść tylko sam lub z rodziną i to dopiero, jak je otworzą. Chyba, że to nieznana rodzina wspólnie zamieszkująca z Andrzejem Dudą? Twoje prawa są lepsze niż nasze?" – dopytywała na Twitterze posłanka Katarzyna Lubnauer.
"Młoda kobieta stała z kilkoma osobami w masce i odległości od innych pod Sejmem. Przyszło zawiadomienie o karze 1000 zł za brak zachowania dystansu 2 m. Takie zawiadomienia dostają i inni" – zauważyła była europosłanka Lena Kolarska-Bobińska.
Przypomnijmy, że w Polsce obowiązuje nakaz zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej. Cały czas aktualne jest także zalecenie, by zachowywać między sobą dystans co najmniej dwóch metrów.