Śmierć bohaterki spotu Jakiego. Bohater afery to syn znanego kompozytora
redakcja naTemat
05 czerwca 2020, 13:33·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 05 czerwca 2020, 13:33
Wstrząsającą historię o tym, jak na planie spotu Patryka Jakiego zmarła kobieta i jak jego sztabowcy próbowali to ukryć, opisał Onet. Jednym z bohaterów tekstu jest Michał Lorenc, syn znanego kompozytora, który współpracuje z PiS jako PR-owiec. To ciekawa i tajemnicza postać.
Reklama.
Janusz Schwertner z Onetu opisał, jak w październiku 2018 roku wyglądało przygotowywanie spotu na temat reprywatyzacji, którym Patryk Jaki miał zawalczyć o prezydenturę w mieście.
Pomogła była dziennikarka TVP Info Katarzyna Matuszewska, która znała osoby wyrzucane z mieszkań przez tzw. czyścicieli kamienic i miała namówić je do występu przed kamerą. – Chodziło o dwie rzeczy: emocje i łzy. Ofiary, przepraszam za wyrażenie, miały srać łzami przed kamerą – powiedział rozmówca Onetu.
Śmierć Anny Kryńskiej po nagraniu spotu Jakiego
Jako pierwsza miała wystąpić Anna Kryńska, która, jak się dowiadujemy, przed nagraniem bardzo się stresowała i wyglądała na zmęczoną. Po pierwszym pytaniu upadła na ziemię. "Boże, ja umieram" – wyszeptała. Przewieziono ją do szpitala, gdzie zmarła. Przyczyną był zawał będący efektem ogromnego stresu.
– To był moment, w którym zdaliśmy sobie sprawę, że przegięliśmy tak, jak nigdy wcześniej. Chcieliśmy wyciągać łzy od kobiety oczekującej na operację ratującą życie, z chorym sercem, płucami. Byliśmy przerażeni. Wiedzieliśmy, że nigdy nie powinniśmy do tego dopuścić i że ta sprawa to dla nas tykająca bomba. Wtedy zaczęła się rozmowa, jak to wszystko uciszyć, żeby o prawdziwych okolicznościach nie dowiedzieli się dziennikarze – opisał informator Onetu.
Sztabowcy Jakiego zadbali, by sprawa nie przedostała się do mediów. Wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta miał zwodzić córkę Anny Kryńskiej, która chciała otrzymać nagranie z planu. Kaleta obiecał pomóc je zdobyć, ale tego nie zrobił.
"Oboje od lat blisko współpracują z innym marketingowcem: Michałem Lorencem, synem znanego kompozytora. Razem tworzą grupę odpowiedzialną za niemal cały marketingowy przekaz PiS" – pisze o Plakwicz i Matczuku dziennikarz Onetu.
Lorenc to najbardziej tajemnicza z tych trzech postaci. Nazywany jest "szarą eminencją PiS", brał udział w prowadzeniu kampanii Dudy w 2015 roku.
Jak on sam odpowiada na zarzuty w sprawie spotu o reprywatyzacji i śmierci bohaterki? Odmawia szerszego komentarza, napisał tylko, że te informacje są "nieprawdziwe i krzywdzące".
Michał Lorenc jest synem Michała Lorenca seniora, znanego kompozytora. Jego ojciec chętnie wyraża polityczne sympatie. Otrzymał nawet z rąk Jarosława Kaczyńskiego Nagrodę im. Lecha Kaczyńskiego. Skomponował m.in. muzykę do filmu "Smoleńsk".
Reklama.
Udostępnij: 305
Onet
Po przejęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość kierowana przez niego Agencja Warszawa została wiodącą agencją reklamową kontrolowanego przez rząd PKO BP. Prezesem tego banku jest Zbigniew Jagiełło, bliski znajomy premiera Mateusza Morawieckiego.