Uniwersytet Johna Hopkinsa podał najnowsze dane dotyczące pandemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych. Wychodzi na to, że USA pobiły kolejny tragiczny rekord, jeśli chodzi o liczbę zakażonych, która w ciągu ostatniej doby przekroczyła 2 miliony przypadków.
Jak podaje Uniwersytet Johnsa Hopkinsa, zakażonych SARS-CoV-2 w USA jest już 2 miliony 464 osób. Najwięcej wykryto łącznie w stanie Nowy Jork (385 tys. chorych). Na drugim miejscu jest stan New Jersey (165,3 tys.). Powyżej stu tysięcy zakażonych odnotowano także w: Kalifornii, Illinois i Massachusetts.
Ale uniwersytet, który prowadzi w USA statystyki koronawirusa, ma jeszcze tragiczniejsze dane. Mowa o liczbie ofiar covid-19, która powoli zbliża się do 113 tys. osób. Tylko w ciągu ostatniej doby z powodu powikłań po zakażeniu koronawirusem zmarły 1082 osoby.
Pod koniec kwietnia podawaliśmy, że wirus w USA okazał się bardziej zabójczy niż wojna w Wietnamie, bo liczba ofiar przewyższyła straty USA podczas tego konfliktu. Teraz prognozuje się, że liczba zgonów z powodu SARS-CoV-2 we wrześniu ma przekroczyć 200 tys.
To jednak nie przeszkadza Donaldowi Trumpowi zorganizować 19 czerwca pierwszy od początku pandemii wiec wyborczy. Jako miejsce spotkania z wyborcami sztab prezydenta wybrał Oklahomę.
USA od mniej więcej końca marca trafiły na czoło covidowych statystyk. Obecnie za nimi jest Brazylia, w której wirus zbiera również krwawe żniwo. Dalej są Rosja, Wielka Brytania i Indie.