Hiszpańskie władze mają w pamięci, jak wyglądała sytuacja w ich kraju w szczycie epidemii i wolą dmuchać na zimno. Ostatnio zaczęto wykrywać coraz więcej nowych przypadków
koronawirusa, więc
przywrócone zostały niektóre restrykcje. Władze nie wykluczają, że w niedalekiej przyszłości, jeśli pojawi się druga fala, znów wprowadzą bardziej rygorystyczne przepisy.