Premier Mateusz Morawiecki przyznał, że rząd zastanawia się nad przywróceniem obowiązkowej kwarantanny dla części turystów wracających do kraju. Żadne decyzje w tej sprawie na razie jednak nie zapadły.
– Niewykluczone, że, podobnie jak kilka krajów europejskich, będziemy musieli wrócić do kwarantanny, stosowania zasad kwarantanny na 12 dni, czy dwa tygodnie, wobec osób, które przyjeżdżają z zagranicy, obywateli tych państw lub naszych obywateli, którzy wracają z niektórych państw – powiedział Morawiecki.
Zapytany o to, które kraje mają znaleźć się na "czarnej liście", premier nie podał konkretów, ale wskazał region będący obecnie głównym źródłem zagrożenia. – Zastanawiamy się nad państwami południa Europy. Teraz w szczególności analizujemy przypadek Hiszpanii, ponieważ tam rzeczywiście tych przypadków koronawirusa jest dużo – stwierdził.
Jak podkreślił, nie ma jeszcze żadnych konkretnych decyzji w tej sprawie. Sytuacja jest jednak dynamiczna, a w obliczu coraz gorszej sytuacji epidemiologicznej w wielu krajach, powrót kwarantanny wydaje się bardzo realną opcją.