Jeszcze gorzej może być już niebawem, gdy zacznie się sezon grypowy. W naTemat pisaliśmy o tym, czy
da się w ogóle odróżnić objawy koronawirusa i grypy. – Nie ma szans. Nawet ja jako lekarz, tak samo jak moje koleżanki i moi koledzy, mogę mieć z tym problem. Bardzo rzadko zdarzają się objawy patognomoniczne, czyli charakterystyczne i występujące tylko w danej jednostce chorobowej, a nie występujące w innej. Czegoś takiego niestety, jeżeli chodzi o zakażenie koronawirusem, czy wirusem grypy, nie ma – mówił nam lekarz.