
Od soboty w Polsce obowiązują nowe obostrzenia, z podziałem na czerwone i żółte strefy. Chodzi o 19 powiatów, głównie na Śląsku. Jednym z nich jest Rybnik. Prezydent tego miasta napisał już w tej sprawie długi list do ministra zdrowia. Jest zdziwiony, że nikt z władz centralnych z nimi się nie kontaktował. Stwierdził, że rozporządzenie wprowadzi chaos i napiętnuje mieszkańców Rybnika. Ci na Facebooku biją mu brawo. Są ciekawi co odpowie Ministerstwo Zdrowia.
"Aktualnie testowani są pracownicy KWK ROW Ruch Chwałowice. W maju testowano górników z KWK Ruch Jankowice – w tym samym czasie w Rybniku odnotowano wzrost zachorowań. Warto zwrócić uwagę, że w bliskim sąsiedztwie Rybnika znajdują się dwie kolejne kopalnie: KWK Ruch Marcel i KWK Ruch Rydułtowy. W tych miejscach również pracują rybniczanie, a z tego, co mi wiadomo testy na obecność wirusa nie są tam wykonywane. Apeluje o jednoczesne testowanie górników w pozostałych kopalniach, wtedy będziemy mogli mówić o systemowych działaniach".
