W TVP za czasów "dobrej zmiany" działy się już różne rzeczy, ale czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy. Miasto Lublin na swoim Facebooku pokazało, co zrobił reporter lokalnego oddziału publicznej telewizji, by jeszcze "upiększyć" swój materiał o odpadach.
"Hej TVP 3 Lublin! Nie nadążymy sprzątać śródmieścia jeśli tak będziecie robić swoje 'dziennikarstwo'. Najwyraźniej dziś śmieci na placu Lecha Kaczyńskiego było za mało, więc reporter TVP Lublin Tomek Zalewa dodał coś od siebie, żeby news był bardziej wstrząsający" – czytamy na profilu miasta na Facebooku.
Pracownik TVP miał pecha, bo kiedy wyciągał ze śmietnika odpady i rzucał je przed siebie, jego "pracę" nagrała kamera monitoringu.
"W najbliższych dniach w okolicy zacznie się pojawiać tam więcej patroli Straży Miejskiej i policji, więc może jeśli chcecie nagrywać swoimi kamerami więcej materiałów w podobnym stylu, to lepiej omijajcie Plac Lecha Kaczyńskiego, bo będą mandaty" – zapowiedzieli przedstawiciele miasta.
Według najnowszych informacji, dyrektor lubelskiego oddziału TVP w trybie natychmiastowym zwolnił z pracy Tomasza Zalewę po skandalicznym zachowaniu, jakie zostało uwiecznione przez kamerę miejskiego monitoringu.