Zakończyły się poniedziałkowe negocjacje ws. rekonstrukcji rządu i nowej umowy koalicyjnej. O efektach rozmów na razie informacji brak. Mówi się, że Solidarna Polska i Porozumienie mają stracić po jednym resorcie. Marszałek Sejmu Ryszard Terlecki w krótkiej rozmowie z TVN24 przyznał, że "na to wygląda".
PiS zapowiedział, że przy okazji zbliżającej się rekonstrukcji rząd zostanie uszczuplony o kilka ministerstw. Dziennikarze zapytali Terleckiego, czy oznacza to, że koalicjanci partii rządzącej – Solidarna Polska i Porozumienie – stracą po jednym resorcie. – Na to wygląda – odpowiedział krótko marszałek Sejmu. Dopytywany, o które ministerstwa chodzi, dodał: "a, to zobaczymy".
W poniedziałek w siedzibie PiS odbyły się rozmowy na temat rekonstrukcji rządu. Uczestniczyli w nich m.in. Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki, Jarosław Gowin czy Zbigniew Ziobro. Na razie po rozmowach nie udzielono żadnych informacji.