Daniel Martyniuk, syn gwiazdy disco polo Zenka Martyniuka, od jakiegoś czasu robi coś, co można nazwać festiwalem żenady. Na Instagramie oczernił swoją byłą dziewczynę. Napisał, że "za 200 zł robi wszystko", mając na myśli gotowość do odbycia seksu oralnego.
Martyniuk zrobił to w ramach zemsty za rzekome włamanie na jego konto. "Ten l***g włamał mi się na telefon i skasował filmik. Ciekaw jestem kto ją opłacił, dziewczyna aspiruje na panią prokurator" – wypalił na Instastory syn znanego piosenkarza. Dodajmy, chodziło o nagranie, na którym 31-latek obrażał rodzinę byłej dziewczyny.
Ale na tym nie koniec przytyków w stronę Faustyny. Martyniuk poszedł o krok dalej, oznajmiając, że jest ona chętna na seks oralny za pieniądze. Podał nawet konkretną stawkę i numer telefonu. Zaznaczył jednocześnie, że dziewczyna nie jest mistrzynią fellatio.