Błysk, ekstrawagancja, bogactwo printów i kolorów – tak można podsumować większość kolekcji, jakie zdominowały londyński Tydzień Mody. W Londynie, odważna i oryginalna moda z Camden spotkała się z brytyjską klasyką.
Kolorowe szaleństwo Holly Fulton, nowoczesny, hippisowski styl Moschino Cheap and Chic oraz wiktoriańska awangarda Meadham Kirchhoff to tylko nieliczne przykłady kolekcji zaprezentowanych podczas Fashion Week w Londynie.
Zgodnie z tradycją, kolekcja Toma Forda nie została przedstawiona szerszej publiczności, a zaproszenie na pokaz otrzymała jedynie ścisła elita. Obowiązywał całkowity zakaz filmowania i fotografowania kolekcji. Podam tylko jedno słowo: sexy – powiedział projektant. Kilka zdjęć, jakie ujawnił Ford, zapowiada, że jest bardzo elegancko i glamour. Jak wygląda całość? O tym przekonamy się dopiero, kiedy kolekcja trafi do butików. Tymczasem przyjrzyjmy się bliżej kilku jawnym kolekcjom z londyńskich wybiegów.
NEONOWE SZALEŃSTWO BURBERRY PRORSUM
Brytyjska marka pojawiła się w neonowo-dyskotekowej odsłonie. Jej projektant –Christopher Bailey stworzył kolekcję w nowoczesnym, londyńskim klimacie. Na pokazie Burberry Prorsum było mnóstwo kolorów, a tradycyjne trencze błyszczały w metalicznych odcieniach różu, czerwieni, turkusu, fuksji, złota...
Bailey od lat udowadnia, że Burberry to nie tylko charakterystyczna kratka i beże.
W wiosenno-letniej kolekcji pojawiły się również baskinki, peleryny oraz piękne, przezroczyste torebki w tęczowych odcieniach.
To zdecydowanie jedna z najlepszych kolekcji londyńskiego Tygodniu Mody.
CHRISTOPHER KANE – MODNY HORROR W DOBRYM GUŚCIE
T-shirt z Frankensteinem, ażurowe kreacje z gumowo-żelowego tworzywa, do tego słodkie kokardki i przezroczystości. Mimo stylistyki rodem z horrorów, kolekcja Christophera Kane z pewnością nie przeraża brakiem gustu. Dziewczyny kochają, jak jest trochę gumy – uargumentował projektant. Kobiecość i delikatność połączona została z estetyką dziecięcą. Koronki i złote zdobienia na transparentnych tkaninach połączono z czarnymi i białymi plastrami, które przypominają taśmę izolacyjną. Kontrastowa jest również kolorystyka. To przede wszystkim biel, krem, żółty i słodki róż przełamany szarościami i czernią. Są to kolory, które sprawią, że będzie Ci trochę niedobrze – mówi Kane. Kolekcja Christophera Kane jest jak filmy Tima Burtona. Przypomina popsurrealistyczną, mroczną bajkę, którą ogląda się z wielką przyjemnością.
KOBIECE SCIENCE FICTION – ERDEM
W kolekcji Erdema Moralioğlu po raz kolejny pojawiły się motywy kwiatowe, jednak tym razem znalazły się one w towarzystwie wężowej skóry. Jak podkreśla sam projektant, miały to być niewygodne kombinacje kolorów. Najnowsze projekty Erdem to ażurowe sukienki w pastelowych odcieniach różu, oranżu i błękitu oraz motywy kwiatowe w kolorze neonowej pomarańczy. Projektant przyznał się do inspiracji powieściami science fiction z lat 50. (przede wszystkim tymi autorstwa pisarki Zenny Henderson). Klasyczne, dziewczęce kroje sukienek kontrastują z mocnym akcentem gadziej skóry oraz ciężkimi platformami.
Efekt, jaki uzyskał to przede wszystkim kobiecość, inność i nieziemskość.
Najnowsza kolekcja Erdem to zdecydowany krok do przodu – kojarzona z marką delikatność i kobiecość nabrała awangardowego charakteru.
SIMONE ROCHA TO WSCHODZĄCA GWIAZDA BRYTYJSKIEJ MODY
Być może wielu myślało, że Simone Rocha pozostanie w cieniu znanego ojca. Nic bardziej mylnego- młoda projektantka po raz kolejny udowodniła, że podąża własną, niezależną drogą, a sukces zawdzięcza przede wszystkim talentowi.
- Tkanina jest fundamentem – nauczyła się tego ode mnie – powiedział dumny ze swojej córki John Rocha. Na londyńskim Fashion Weeku zadebiutowała w jesienno-zimowym sezonie. Zarówno pierwsza, jak i ostatnia kolekcja spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem dziennikarzy i publiki. Wiosenno-letnia propozycja młodej projektantki to połączenie delikatnych koronek i nowoczesnych tkanin, dziewczęcych sukienek oraz koszul w wersji unisex. W kolekcji znalazły się biele, odcienie beżu, złota, neony oraz czerń. Charakter całości dopełniają akcesoria takie jak plastikowe tiary i przezroczyste torebki. Jednak hitem są przede wszystkim buty na płaskiej podeszwie z drewna i plastiku. Simone Rocha to świadoma projektantka ze świetnym warsztatem i dojrzałymi pomysłami.