Atak nożownika w Paryżu.
Atak nożownika w Paryżu. Fot. Twitter / zrzut z BBC

Do ataku nożownika doszło w centrum stolicy Francji, niedaleko dawnej siedziby redakcji tygodnika "Charlie Hebdo". Stan dwóch ranionych osób jest ciężki, ich obrażenia zagrażają życiu.

REKLAMA
Zagraniczne media donoszą, że ataku dokonała nie jedna osoba, lecz napastników mogło być więcej. Jak informuje Reuters, uciekli oni jednak z miejsca zdarzenia. Agencja Reutera podaje także, że policja zatrzymała jedną podejrzaną osobę, która miała ślady krwi na ubraniu. Według niektórych źródeł w miejscu ataku zabezpieczono maczetę, według innych – tasak.
Z kolei Sky News podaje, powołując się na swoje źródło we francuskiej policji, że dwie z czterech ranionych osób mają obrażenia "zagrażające życiu". Pojawiły się też informacje o "podejrzanej paczce", którą pozostawiono w pobliżu byłej redakcji "Charlie Hebdo". Jednak lokalne media informują, że nie było w niej materiałów wybuchowych.
Minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin przyjechał do siedziby ministerstwa, gdzie utworzono jednostkę kryzysową.
Przypomnijmy, że w 2015 roku doszło do ataku na redakcję satyrycznego pisma, które zasłynęło m.in. z opublikowania karykatur Mahometa. Zginęło wtedy 12 osób.