54-letni Amerykanin Timothy Ray Brown był pierwszą osobą w historii medycyny, w przypadku której udało się całkowicie zwalczyć wirusa HIV, którego zdiagnozowano u niego w 1995 roku. Mimo zwycięskiej walki ze śmiercionośnym wirusem nie udało się mu pokonać nawrotu ostrej białaczki szpikowej, która nasiliła się w ciągu ostatnich 5 miesięcy.
Timothy Ray Brown zmarł po wyczerpującej walce z nowotworem krwi w swoim domu w Palm Springs w Kalifornii. O jego śmierci poinformował jego wieloletni partner Tim Hoeffgen.
54-latek, u którego w 1995 roku potwierdzono wirusa HIV podczas pobytu w stolicy Niemiec, przez lata nazywany był "berlińskim pacjentem" – swoją tożsamość ujawnił dopiero wtedy, kiedy okazało się, jak wielki sukces udało się w jego przypadku osiągnąć niemieckim lekarzom.
Kim był Timothy Ray Brown?
Amerykanin był pierwszą na świecie osobą, w przypadku której udało się całkowicie zwalczyć wirusa HIV.
W 2007 roku zdiagnozowano u niego białaczkę. Dzięki chemioterapii lekarzom udało się w jego przypadku zwalczyć komórki nowotworowe, a po przeszczepie szpiku kostnego od dawcy z mutacją CCR5 (zapewniającą odporność na wirusa HIV) okazało się, że jego organizm zwalczył śmiercionośny patogen.
Ekspertyzy potwierdziły, że w jego ciele nie było śladu po HIV. Po 3 miesiącach od transplantacji jego stan był na tyle dobry, że nie musiał już nawet przyjmować leków antyretrowirusowych.
Mimo że słynnemu "berlińskiemu pacjentowi" pierwszemu na świecie udało się pokonać HIV, to jednak zabójcza okazała się dla niego białaczka.
Nowotwór krwi w ciągu ostatnich 5 miesięcy zaatakował jego rdzeń kręgowy oraz mózg. Lekarze nie byli w stanie go uratować. Timothy Ray Brown zmarł we wtorek 29 września 2020 roku.
Zmarł pierwszy pacjent, który pokonał HIV
Informacja o śmierci Timothy'ego Raya Browna wywołała ogromne poruszenie wśród przedstawicieli organizacji działających na rzecz walki z AIDS. Prof. Adeeba Kamarulzaman z International AIDS Society potwierdziła, że:
Szacuje się, że na świecie jest obecnie około 37 mln osób zakażonych wirusem HIV. Od czasu pojawienia się na świecie pierwszych doniesień na temat tego patogenu (w latach 80. XX wieku) zmarło w sumie 35 mln pacjentów, u których potwierdzono obecność HIV.
Dzięki postępowi medycyny pacjenci walczący z tym wirusem są w już stanie przeżyć wiele lat. Stało się to możliwe m.in. dzięki takim osobom jak Timothy Ray Brown.
– Timothy stał się symbolem tego, że w szczególnych okolicznościach medycyna jest w stanie pokonać nawet wirusa HIV, w co przez lata wątpiło wielu naukowców – wyznał w komentarzu dla Associated Press dr Gero Huetter, niemiecki hematolog, który wyleczył z HIV słynnego "berlińskiego pacjenta".