Jeszcze nie jest dostępny w aptekach, ale przechodzi fazę testów i już wiadomo, że działa cuda. Tak przynajmniej twierdzą północnokoreańskie źródła. Lek oparty m.in. na żeńszeniu, będzie aplikowany w formie w zastrzyku. Jego nazwa to Kumdang-2.
Korea Północna nie zdradza pełnego składu lekarstwa. Twierdzi natomiast, że ma wyjątkowe działanie immunologiczne. Lek był już testowany w Afryce na osobach zarażonych wirusem HIV. Jak twierdzą Koreańczycy, każdy z badanych odczuwał po nim dużą poprawę, nie mówiąc o tym, że aż 56 procent pacjentów kompletnie wyzdrowiało.
Naukowcy z Korei Północnej dowodzą także, że Kumdang-2 potrafi wyleczyć różne odmiany nowotworów. W tym przypadku nie potwierdzają jednak swej tezy żadnymi badaniami.
Sam Kim Dzong Un nie jest okazem zdrowia. Kilka miesięcy temu media rozpisywały się, że zniknął z życia politycznego, bo cierpi na dnę moczanową, zwaną też podagrą. Do tego w rodzinie Kima występują genetyczne predyspozycje, które zwiększają ryzyko wystąpienia tej bolesnej choroby.
Ostatnio z kolei było głośno o tym, że Kim Dzong Un ma problemy ze snem i zarywa noce, gdyż podobno bardzo martwi go niedostatek, w jakim znajdują się jego poddani.
Według najnowszych danych ONZ ponad 10 mln mieszkańców Korei Północnej cierpi głód. To o połowę więcej niż 15 lat temu. W kraju panuje największa od 100 lat susza.