
Reklama.
Mecz Igi Świątek i Nicole Melichar rozpoczął się dwie godziny później niż zakładano, ze względu na przedłużający się pierwszy półfinał. Kiedy w końcu wyszły na kort, wzięły się ostro do pracy, i w pewnym momencie prowadziły nawet 5:2. Alexa Guarachi i Desirae Krawczyk doprowadziły jednak do tie-breaka i ostatecznie wygrały 7:6.
W drugim secie Świątek i Melichar szybko złapały świetny rytm i doprowadziły do remisu. Z kolei w trzeciej odsłonie, rywalizacja była niezwykle zacięta. Polce momentami puszczały emocje po nieudanych zagraniach. Guarachi i Krawczyk lepiej wytrzymały tę próbę nerwów i zwyciężyły 6:4, a w całym meczu 2:1.
Przypomnijmy, że 8 października Świątek awansowała do finału turnieju Roland Garros. Polka w półfinale rozgromiła swą rywalkę, Argentynkę Nadię Podoroską w dwóch setach: 6:2 i 6:1. W sobotę 19-latka stanie do walki o pierwszy tytuł wielkoszlemowy w swojej karierze.