Cristiano Ronaldo jest zakażony koronawirusem. Piłkarz Juventusu Turyn nie może jednak pogodzić się z tym, że choruje na covid-19. Domaga się powtórzenia testu na obecność wirusa SARS-CoV-2.
Cristiano Ronaldo nie wierzy, że ma koronawirusa. Fot. 123rf
Według portugalskiego tabloidu "Correio da Manha" po otrzymaniu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa Cristiano Ronaldo jest nieszczęśliwy i nerwowy. Uważa, że w trakcie badań mogła wystąpić pomyłka, dlatego nalega, by wykonano mu kolejne testy.
Na szczęście Ronaldo bezobjawowo przechodzi covid-19. "Bóg daje wielkie bitwy wielkim wojownikom. To kolejna wojna, którą wygrasz synu" – napisała w mediach społecznościowych matka sportowca Dolores Aveiro.
Tym samym Ronaldo nie wystąpi w środowym meczu Ligi Narodów UEFA przeciwko Szwecji. Możliwe, że pominie także spotkanie Juventusu z Crotone, które zaplanowano na 17 października.
Portugalska federacja dodaje także, że koronawirusa u napastnika ich reprezentacji wykryto podczas rutynowego testowania całej drużyny po meczu w Lidze Narodów z Francją.
Ocena dot. przebiegu pandemii koronawirusa
Światowa Organizacja Zdrowia podsumowała ostatni tydzień pandemii koronawirusa na świecie. Sporo uwagi poświęcono Europie, gdzie wykryto łącznie ponad 700 tys. nowych przypadków zakażeń, najwięcej od początku pandemii.
WHO co tydzień podsumowuje przebieg pandemii koronawirusa na świecie. W poniedziałek na briefingu prasowym wspomniano także o Polsce, w której liczba zgonów z powodu covid-19 w porównaniu z ubiegłym tygodniem wzrosła aż o 104 proc. Niewiele mniejszy jest wzrost liczby nowych zakażonych – 93 proc.
