Konstanty Radziwiłł skrytykował polityków, którzy jego zdaniem nie zauważają wysiłków rządu w walce epidemią koronawirusa. Wojewoda mazowiecki ocenił, że Polska i tak radzi sobie całkiem nieźle.
– Mamy trochę taką równoległą rzeczywistość polityków, którzy zupełnie się pogubili, negują wszystkie możliwe wysiłki, nic im się nie podoba – powiedział Konstanty Radziwiłł w programie "Gość Wiadomości" w TVP.
Jak zaznaczył, trzeba być gotowym na różne scenariusze, ale jego zdaniem jeszcze rok temu nikt nie przypuszczał, że sytuacja z pandemią covid-19 będzie aż tak poważna. Zarzucił manipulację osobom, które przekonują, że można było przygotować się do niej wcześniej.
– Musimy solidnie przygotować Polskę, polską służbę zdrowia, całą administrację, gospodarkę i życie społeczne. I tym się zajmujemy. Na spokojnie, chociaż z ogromnym wysiłkiem i determinacją – zapewniał.
Według byłego ministra zdrowia "idzie nam to całkiem nieźle". Radziwiłł wyliczył, że tylko na Mazowszu jest w tej chwili 1500 łóżek "covidowych". Zauważył też, że w statystykach Polska i tak wypada lepiej, niż kraje z Europy Zachodniej. Chodziło mu przede wszystkim o wskaźnik zgonów.
– Nie mówię nawet o Szwecji, gdzie liczba zgonów w przeliczeniu na milion mieszkańców jest ośmiokrotnie większa niż w Polsce, wypadamy cały czas nieco lepiej – dodał.
Warto zaznaczyć, że wojewoda mazowiecki próbował trochę zaklinać rzeczywistość. Łóżek dla pacjentów z koronawirusem zaczyna brakować już w całym kraju. Niemieckie media ostrzegają nawet przed powtórzeniem się włoskiego scenariusza w Polsce.