Tomasz Sekielski bardzo wymownie zareagował na wywiad, w którym kardynał Stanisław Dziwisz przyznał, że nie oglądał filmu "Zabawa w chowanego" o pedofilii w polskim Kościele. Dziennikarz uchylił trochę tajemnicy o swojej kolejnej produkcji, w której mają pojawić się nowe fakty, dotyczące byłego metropolity krakowskiego.
"Może i kardynał nie widział naszych filmów, ale Wy drodzy TŁITERIANIE zobaczycie kardynała w naszym kolejnym dokumencie. Będzie się działo... oj będzie. Cierpliwości :)" – napisał Tomasz Sekielski na Twitterze.
Nie trzeba nikomu tłumaczyć, jak znacząca była to produkcja (miała premierę w maju tego roku). Jej głównym antybohaterem był biskup Edward Janiak, hierarcha oskarżany o tuszowanie przestępstw seksualnych w diecezji kaliskiej, który w hańbie z tej diecezji odchodzi.