
Reklama.
Strajk kobiet
Wiele pań - na wezwanie Ogólnopolskiego Strajku Kobiet - nie poszło w środę do pracy czy nie wzięło udziału w zajęciach na uczelniach. I to widać na ulicach polskich miast i miasteczek. Wielotysięczne protesty trwają m.in. w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu czy Szczecinie.Zdjęcia z protestu w Warszawie
Nagrania i zdjęcia z tych demonstracji robią wrażenie. Widać, jak wielka jest skala sprzeciwu.W Warszawie tysiące protestujących szczelnie zapełniły nieduże uliczki wokół gmachu Sejmu. Wznoszone są hasła, które można opisać... ośmioma gwiazdkami.
A to nie jedyne miejsce, gdzie w Warszawie gromadzą się demonstranci.
Dziennikarki naTemat, które biorą udział w proteście w stolicy, przesyłają zdjęcia niektórych transparentów na trwającej demonstracji.
Protesty kobiet w całym kraju
Prawdopodobnie największy w tym momencie protest trwa w Łodzi. Według szacunków ulicami miasta maszeruje tu około 20 tys. osób.Z relacji uczestników łódzkiego marszu wynika, iż faktycznie uczestników jest tak wielu, iż nie widać końca sznura protestujących.
We Wrocławiu demonstrantów jest kilkanaście tysięcy. Jak relacjonuje reporter RMF FM, w tłumie tym są głównie młodzi ludzie - studentki i studenci, a także uczniowie.
Potężne tłumy idą też ulicami Szczecina.
I choć protesty nie tracą na sile, po stronie władzy nie widać ochoty na wysłuchanie postulatów demonstrujących. Wręcz przeciwnie - sejmowe oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego wskazuje na chęć eskalacji napięcia.
– Mamy dziś w Polsce bardzo wysoki stan zagrożenia z powodu epidemii. Ten stan wyklucza jakiekolwiek spotkania publiczne powyżej pięciu osób – oświadczył w Sejmie prezes Prawa i Sprawiedliwości. Po czym zarzucił opozycji, iż to z jej "podjudzenia odbywają się tysiące różnego rodzaju manifestacji".