Mateusz Morawiecki w Q&A na Facebooku rozwiał wątpliwości co do tego, jak w tym roku będą wyglądać święta i sylwester. Premier nie miał do przekazania dobrych wieści.
Premier Mateusz Morawiecki oraz minister zdrowia Adam Niedzielski odpowiadali na pytania internautów na Facebooku. Chodziło o walkę z epidemią koronawirusa. Polacy chcieli usłyszeć od premiera, jak mogą wyglądać zbliżające się grudniowe święta.
– Ostatnia rzecz jaką chcielibyśmy robić to zabieranie świąt, ale covid-19 zabiera ludziom życie. Głównie ludziom starszym, naszym rodzicom, dziadkom. Trzeba o nich zadbać – przekonywał szef rządu. – Apeluję, żeby np. popularne targi bożonarodzeniowe w grudniu też odłożyć i o nich nie myśleć – dodał.
Morawiecki usłyszał też pytanie o to, czy rząd planuje odwołać sylwestra "za pięć dwunasta". To nawiązanie do decyzji o zamknięciu cmentarzy, która zapadła dosłownie z ostatniej chwili.
– Na pewno w tym roku lepiej nie szykować się na hucznego sylwestra z wieloma przyjaciółmi. Ryzyko tego, że pandemia będzie cała czas rozszerzała się jest za duże – uciął spekulacje premier.
Przypomnijmy, że 4 listopada rząd ogłosił kolejny pakiet restrykcji w walce z covid-19. Zapadła decyzja m.in. o zamknięciu części sklepów w galeriach handlowych, rozszerzeniu zdalnego nauczania i ograniczeniu usług hotelarskich.