
Reklama.
Węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó potwierdził, że do Budapesztu w czwartek sprowadzono 10 próbek szczepionki Sputnik V, przechowywanych w temperaturze minus 18 stopni Celsjusza.
Preparat rosyjskiej produkcji ma być poddany badaniom laboratoryjnym przez węgierskich naukowców, którzy mają sprawdzić, czy będzie można go dopuścić do masowej produkcji i rozpocząć program szczepień wśród obywateli — donosi "Financial Times".
Czytaj także: Prof. Bogdan Góralczyk: Ile Polska ma ropy i gazu, by Viktor Orbán za nami stawał? On woli Niemcy i Rosję
Szczepionka na covid-19: Orbán importuje rosyjski preparat, a UE alarmuje
— Rząd dołoży wszelkich starań, aby zapewnić Węgrom bezpieczną i skuteczną szczepionkę najwyższej jakości, dostępną jak najszybciej (...) aby chronić ich życie i zdrowie — zapewnił Szijjártó.Decyzja węgierskiego rządu wzbudziła sporo zastrzeżeń Brukseli. Komisja Europejska ostrzega, że każde państwo członkowskie, które dystrybuuje lek niezatwierdzony przez Europejską Agencję Leków (EMA) na podstawie tzw. klauzuli awaryjnej, "ponosi pełną odpowiedzialność za takie tymczasowe nadużycie".
Zdaniem unijnych ekspertów takie zachowanie może nadwyrężyć zaufanie opinii publicznej do skuteczności szczepień przeciwko covid-19.
"Jeśli obywatele zaczną kwestionować bezpieczeństwo szczepionki, gdyby nie przeszła ona rygorystycznej oceny naukowej dowodzącej, że jest bezpieczna i skuteczna, będzie dużo trudniej zaszczepić wystarczającą część ludności" — oceniono w oficjalnym komunikacie.
Węgry bez zgody UE negocjują z Rosją w sprawie szczepionki na covid-19
Przypomnijmy, że Rosja niedawno ogłosiła powstanie kolejnej, drugiej już szczepionki przeciwko covid-19 (o nazwie EpiVacCorona), a w planach ma opracowanie trzeciego preparatu, który ma chronić przed zakażeniem koronawirusem.Aktualne wyniki rosyjskich badań wskazują, że pierwsza tego typu szczepionka Sputnik V osiąga rzekomo 92-procentową skuteczność w ochronie przed infekcją SARS-CoV-2. Z kolei jej amerykański odpowiednik opracowany m.in. przez firmę Moderna i Pfizer chroni przed covid-19 w 95 proc.
Dowiedz się więcej:
⦁ Rosjanie mają już... drugą szczepionkę na koronawirusa. Putin chwali się preparatem EpiVacCoronaźródło: "Financial Times"