W 2019 roku odnotowano najwyższe stężenie gazów cieplarnianych w historii. W związku z obostrzeniami, które dotknęły świat wraz z pojawieniem się pandemii, oczekiwano znacznej poprawy jakości powietrza oraz spadku emisji gazów. Okazuje się, że nic to nie daje, a wzrost postępuje - podała w poniedziałek Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO).
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.
- Wielu naukowców spodziewało się w tym roku największego spadku emisji dwutlenku węgla od pokoleń, ponieważ przyjęte przez władze wielu krajów obostrzenia mające powstrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa doprowadziły do uziemienia samolotów, zatrzymania statków w portach i zmniejszenia ruchu na drogach - oznajmiła agencja Reuters.
WMO uznała przewidywany spadek emisji jako niewielką zmianę. Ma być on porównywalny do naturalnych wahań, które wpływają symbolicznie na stężenie CO2 w atmosferze.
Proces globalnego ocieplenia postępuje wraz ze spalaniem chociażby paliw kopalnianych, których produktem jest dwutlenek węgla.
W 2019 r. ilość związku w atmosferze ustanowiła nowy rekord tj. średni poziom CO2 przekroczył 410,5 ppm - określiło WMO w raporcie na temat gazów cieplarnianych z poniedziałku.
Obostrzenia w 2020 nie dają rezultatów
- Nie można jeszcze dokładnie określić wyników za bieżący rok 2020, natomiast wstępne statystyki zebrane przez stacje na Tasmanii i Hawajach pokazują, że trend wzrostu stężenia CO2 wciąż się utrzymuje - wynika z dokumentu.
"W historii naszych pomiarów nigdy nie widzieliśmy tak szybkiego tempa wzrostu (poziomu emisji)" - powiedział sekretarz generalny WMO prof. Petteri Taalas odnosząc się do wzrostu od 2015 r.
Wzrost emisji CO2 w 2019 r. jest większy niż w roku poprzednim. Przebił też średnią roczną wartość wzrostu w ciągu poprzedniej dekady.
W latach 2018-19 w atmosferze podwyższeniu uległo także stężenie metanu oraz podtlenku azotu - czytamy w raporcie WMO.