Polska zajęła trzecie miejsce podczas konkursu drużynowego w ramach Mistrzostw Świata w Lotach Narciarskich w Planicy. Wygrali Norwegowie, tuż za nimi uplasowali się Niemcy.
Polacy wystąpili w składzie: Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Skakali właśnie w tej kolejności.
Najlepszy z polskich skoczków okazał się Żyła, który wylądował na 226 i 234 metrze. Bardzo dobry występ zanotował też Stękała. Nieco zawiódł, zwłaszcza w pierwszym skoku (tylko 205 m), Stoch. Kubacki zaprezentował się najgorzej, ale to akurat po poprzednich dniach zmagań było do przewidzenia.
Wygrali Norwegowie, zgarniając trzeci tytuł mistrzów świata w lotach z rzędu. Przed ostatnią serią na prowadzeniu byli Niemcy, jednak świetny skok Halvora Egnera Graneruda (234 m) pozwolił Skandynawom przesunąć się na pierwsze miejsce. Autorem najdłuższego lotu zawodów (236,5 m) był Niemiec Markus Eisenbichler.
Dzień wcześniej, w sobotę, poznaliśmy rozstrzygnięcia indywidualne. Złotym medalistą został Niemiec Karl Geiger, który na przestrzeni czterech serii wyprzedził Graneruda o zaledwie pół punktu. Trzeci był Eisenbichler. Najlepszy z Polaków, Żyła, rywalizację zakończył na siódmej pozycji.