"Obetnij włosy! Wiesz, co mówią… żegnamy stare… idzie nowe! A teraz módlmy się!" – napisała Britney Spears na Instagramie. Do wpisu załączyła selfie, na którym pochwaliła się swoim krótkim cięciem. Gwiazda słynęła dotąd z noszenia długich blond włosów.
Fani, zamiast skupić się na metamorfozie Spears, zaczęli wypytywać ją o to, jak się czuje. "Wiem, że obcinanie włosów jest normalne, ale – szczerze mówiąc – jestem bardzo zaniepokojona tym, co tutaj wstawiasz" – skomentowała jedna z użytkowniczek portalu.
Po załamaniu nerwowym w 2008 roku, w wyniku którego Spears zgoliła włosy, opiekę nad finansami gwiazdy sprawuje ukochany ojciec James Parnell Spears. Ponoć piosenkarka nadal nie jest samodzielna - nie może bez zgody opiekuna udzielać wywiadów i występować publicznie. A to tylko szczyt góry lodowej. Plotki głoszą, że Britney nie może podejmować samodzielnych decyzji związanych m.in. z wyjściem za mąż lub zajściem w ciążę.