
Reklama.
Na cenzurę serduszka WOŚP przez "Wiadomości" TVP zwrócili uwagę internauci monitorujący przekaz telewizji publicznej. Dostrzegli, że w materiale państwowego nadawcy, który dotyczył zwyczajów świątecznych Polaków w USA, zamazany jest fragment bluzki kobiety, która wypowiadała się do kamery.
Przeczytaj też: Myśleli kilka miesięcy i wymyślili. W końcu TVP wyjaśniło, dlaczego ocenzurowali serduszko WOŚP na kurtce posła PO (2017)
Okazało się jednak, że próba wykasowania serduszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy została przeprowadzona nieudolnie. Rozmówczyni TVP poruszała się bowiem podczas nagrania, a serduszko razem z nią, podczas gdy zamazany obszar był nieruchomy, przez co naklejka chwilami stawała się widoczna.
Głos w sprawie zamieszania zabrał Jarosław Olechowski, szef "Wiadomości". "Przecież widać, że nie chodziło o 'wyblurowanie serduszka WOŚP' bo jest ono doskonale widoczne na nagraniu. Naprawdę trzeba szczuć nawet w Święta Bożego Narodzenia?!" – napisał na Twitterze.