
Od gimbazy czekałem na zbereźną polską komedię w stylu "American Pie". Po niespełna 20 latach, w końcu się doczekałem, ale i w międzyczasie chyba się mocno zestarzałem. "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" to nowa produkcja Netflixa w schemacie: młodzież robi domówkę i coś idzie nie tak. W filmie występuję duże stężenie krindżowych momentów, czerstwych żartów i drewnianego aktorstwa, czyli jest tak, jak być powinno.
