Starosta ze Śremu (woj. wielkopolskie) zaszczepił się już na COVID-19, choć nie należy do grupy mającej pierwszeństwo. Zenon Jahns twierdzi, że zrobił to, aby dać dobry przykład mieszkańcom.
Szczepienia w Polsce trwają od niedzieli. Na razie dostęp do szczepionki teoretycznie mają tylko pracownicy służby zdrowia. Są jednak wyjątki. Jak informuje Radio Poznań, poza kolejnością na COVID-19 zaszczepił się starosta ze Śremu Zenon Jahns, który nie jest medykiem.
– Ja jestem też w grupie zerowej, bo jestem właścicielem szpitala – powiedział radiu polityk. Ale to nie jedyny argument śremskiego starosty.
– Nawet pan minister zdrowia prosił prezesów i dyrektorów szpitali, żeby prosili starostów czy prezydentów, żeby byli ambasadorami tego szczepienia. Sama deklaracja nie wystarczy, bo to jest tylko słowo, a mieszkańcy jak widzą, że się szczepię, to wtedy jest fakt – wyjaśnił Jahns.
Starostę w obronę wziął prezes zarządu szpitala w Śremie Michał Sobolewski. – Zaprosiłem pana starostę jako przedstawiciela-właściciela szpitala, gospodarza powiatu śremskiego i z uwagi na to, że to jest też jedna z osób, które pracują w organach spółki – zaznaczył.