Wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk wypowiedziała się w piątek na antenie tok.fm w sprawie terminu zakończenia Kwarantanny Narodowej, która miała się zakończyć 17 stycznia. Prawdopodobnie będzie ona przedłużona, wiceminister z resortu Jarosława Gowina zdradziła o ile.
Od 28 grudnia trwa Kwarantanna Narodowa. Zamknięte są m.in. stoki, galerie handlowe, hotele i pensjonaty. Od dłuższego czasu nie mogą działać w normalny sposób biznesy z branży gastronomicznej, a uczniowie nie chodzą do szkół. Czy po feriach zimowych nastąpi złagodzenie restrykcji? Według wiceminister Olgi Siemeniuk, raczej nie ma na to szans.
– Przedłużenie obostrzeń to na ten moment najbardziej prawdopodobny wariant, choć wolałabym, żeby on już się zamienił w poszczególne etapy odmrażania gospodarki – mówiła wiceminister Olga Semeniuk w EKG. W piątek obraduje Rządowy Zespół Zarządzania Kryzysowego i tam mają zapaść ostateczne decyzje.
Te zapowiedzi z pewnością nie ucieszą przedsiębiorców, tym bardziej, że szef resortu, Jarosław Gowin miał rekomendować rozmrażanie gospodarki po 18 stycznia.
Wiceminister dodała, że bardzo duży wpływ na podejmowane decyzje mają opinie m.in. wirusologów i epidemiologów. A te, nie są zbyt optymistyczne. Ile jeszcze więc może trwać kwarantanna?
– 10-14 dni po zakończeniu ferii. To moje estymacje, które prowadzę na bazie posiedzeń Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego czy innych podobnych spotkań –wyjaśniła w EKG wiceszefowa resortu rozwoju, pracy i technologii.
Oznacza to, że kwarantanna narodowa może trwać nawet do 1 lutego. Wszystko okaże się w poniedziałek. Przekazanie ostatecznej rządowej decyzji dot. przedłużenia obostrzeń w tym dniu zapowiedział już rzecznik rządu Piotr Muller.
Czytaj także: Rząd zapowiada przedłużenie obostrzeń. Mogą nawet zostać zaostrzone