Na wiele z tych dolegliwości może mieć wpływ tzw.
stres covidowy, który nadmiernie wyczerpuje nasz organizm. Nie bez znaczenia może być także zmiana trybu życia podczas pandemii. Brak ruchu i to, co jemy, może wpływać także na funkcjonowanie naszych hormonów, czego skutkiem mogą być m.in.
zaburzenia w cyklu menstruacyjnym.
COVID-19 a zaburzenia menstruacji. Zakażone mogą mieć problem z miesiączką?
Chińskim naukowcom udało się wykazać, że
zaburzenia miesiączkowania od początku pandemii zaobserwowano w sumie u około 25 proc. pacjentek z covid-19. Na łamach
Reproductive BioMedicine Online badacze z Chin opublikowali dane, z których wynika, że u 177 przebadanych kobiet chorujących na COVID wystąpiły następujące dolegliwości związane z menstruacją:
28 proc. zaobserwowało zmiany długości cyklu miesiączkowego
25 proc. miało zmiany objętości krwi menstruacyjnej wydzielanej podczas miesiączki
20 proc. zauważyło słabsze krwawienie podczas menstruacji
19 proc. skarżyło się zaś na wydłużenie czasu trwania krwawienia miesięcznego
u reszty wystąpiły zaś inne zmiany związane z okresem.
Naukowcy nie zauważyli jednak, by średnie stężenia hormonów płciowych u badanych kobiet z covid-19 różniły się od tych, które miały kobiety w wieku rozrodczym z grupy kontrolnej.