
– Nie ma szans, żebyśmy nadrobili wszelkie zaległości, nie ma co się oszukiwać. Nauka stacjonarna jest zupełnie czymś innym niż nauka zdalna. Najpierw zajęłabym się – i o to proszę – wewnętrznymi, psychicznymi potrzebami młodych ludzi – stwierdziła na antenie Radia Maryja Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty.
Bardzo wiele dzieci będzie potrzebowało pomocy specjalistów. (…) Zastanawiamy się, jak pomóc uczniom, nauczycielom i rodzicom w powrocie do normalności, co można byłoby poprawić. Wydaje się, że jest to dobry czas na wyciągniecie wniosków co do tego, jak szkoła ma funkcjonować. Z mojego punktu widzenia trzeba by było dzieci (i to w każdym wieku) odrywać od stałego przesiadywania przed elektronicznymi gadżetami i zachęcać je do wyjścia na zewnątrz po to, żeby poczuć rzeczywistość.