
Reklama.
W poniedziałek na antenie TVN Style zadebiutował program "Rozenek cudnie chudnie". Jego bohaterka Małgorzata Rozenek-Majdan na oczach widzów i z pomocą licznych specjalistów zrzuca kilogramy po ciąży – w czerwcu ubiegłego roku urodziła bowiem swojego trzecia syna Henia.
Celebrytce, której wcześniej udało się już znacznie schudnąć po porodzie, zostało jeszcze 7 "zbędnych" kilogramów. Zamierza przed kamerami zejść z 67 do 60 kilogramów, mimo że – zdaniem specjalistów – to dla niej prawidłowa waga.
– 67 kilo to jest dla Ciebie norma. Mamy wprawdzie za dużo tkanki tłuszczowej – jest jej powyżej 34 procent. Masy mięśniowej mogłoby być więcej – powiedziała Rozenek-Majdan dietetyczce w pierwszym odcinku "Rozenek cudnie chudnie".
"Rozenek cudnie chudnie dzieli widzów"
Program o odchudzaniu Rozenek-Majdan, w którym pojawia się również jej mąż Radosław Majdan, podzielił widzów, o czym świadczą ich reakcje po pierwszym odcinku.Część z nich nie kryła zachwytów. "Jestem wdzięczna za ten program. Bardzo lubię panią Małgosię", "Cudowny program, bardzo chciałam go zobaczyć", "Pierwszy odcinek super!, "Śmieszny, fajny!" – brzmią komentarze pod jednym z postów na fanpage'u TVN Style na Facebooku. – Super, ale krótki. I te reklamy..." – zauważa ktoś inny.
Niestety przeważają jednak negatywne opinie. Internauci nie kryli swojej irytacji na Facebooku. "Mało trafiony projekt", "Nudy, nudy", "Żenada", "Denny", "Głupota odchudzać osobę o BMI 23,7...", "Mnie odchudźcie, to będzie challange. Chudzinkę odchudzacie taką?", "Wszystko sztuczne i na pokaz" – piszą.
"Może trzeba było zrobić ten program o zwykłych szarych, przeciętnych kobietach, które urodziły i nie mają pieniędzy ani możliwości skorzystania z dobrodziejstw dla wybranych" – zauważa z kolei jeden z widzów.
Nie brakuje również kontrowersji wokół "odchudzania" osoby o wadze w normie. "Pani Rozenek nie chudnie a kształtuje sylwetkę (jej waga i parametry ciała są w normie). Zabiegi i ćwiczenia to dla niej żaden problem zarówno finansowy jak i czasowy" – dodaje inny.