Niebawem w Królewstwie Niderlandów mają ruszyć szczepienia preparatem firmy AstraZeneca. Oksfordzka szczepionka dotarła do Holandii jako trzecia, po Pfizerze i Modernie. W pierwszym kwartale 2021 roku Holandia ma otrzymać 1.6 mln dawek szczepionki AstraZeneca z zamówionych 4.5 mln.
Dwudawkowa szczepionka ma trafić najpierw do seniorów z grupy wiekowej 60-65, osób z chorobliwą otyłością oraz osób z zespołem downa, które ukończyły 18 rok życia.
Od poniedziałku lekarze pierwszego kontaktu mają zacząć szczepić pacjentów w prowincji Zeeland, a następnie w Limburgu i Brabancie. Następnie szczepienia mają zostać przeprowadzone w reszcie kraju. Granicząca z Belgią Limburgia i Brabancja Północna to najbardziej dotknięte koronawirusem holenderskie prowincje.
Holandia szczepi dość powoli w porównaniu do innych krajów europejskich. Do tej pory pierwszą dawkę szczepionki przyjęło ponad 500 tys. obywateli, podczas kiedy w Wielkiej Brytanii ta liczba przekracza 12 mln. W Polsce do piątku pierwszą dawkę szczepionki przyjęło prawie 2 mln obywateli.
Holandia czekała na szczepionkę AstraZeneca
Rząd Holandii przyjął, że lepiej poczekać na szczepionkę firmy AstraZeneca, jako że warunki jej przechowywania są mniej wymagające. Niderlandy przodują na tle innych krajów, jeśli chodzi o liczbę obywateli, którzy chcą się zaszczepić. To ponad 75 proc. społeczeństwa, a w grupie seniorów ta liczba przekracza nawet 86 proc.
Jak ogłosił holendeski minister zdrowia Hugo de Jonge, do 1 października 2021 roku rząd planuje zaszczepić wszystkich obywateli. Królestwo Niderlandów liczy sobie 17 mln mieszkańców.