Reklama.
Dwa transfery w ciągu jednego dnia w Legii Warszawa, jeden z klubu, drugi do klubu. Wojskowi rozwiązali najpierw umowę z Gwinejczykiem José Kanté, który nie znalazł uznania w oczach trenera Czesława Michniewicza. A później ogłosili wypożyczenie do końca sezonu 22-letniego napastnika Nazarija Rusyna z Dynama Kijów.
Gwinejczyk José Kanté po dwóch i pół roku gry żegna się z mistrzami Polski. Kontrakt 30-letniego napastnika został rozwiązany za porozumieniem stron i od wtorku jest wolnym agentem. W barwach Legii Kanté wystąpił w 59 meczach i strzelił 19 goli. Trzy w pamiętnym starciu z Wisłą Kraków (7:0).
Jego miejsce w ataku zajmie 22-letni napastnik z Ukrainy Nazarij Rusyn, który został wypożyczony z Dynama Kijów do końca 2021 roku. To drugi piłkarz z Dynama, który wiosną zagra w Legii. Wcześniej do zespołu dołączył obrońca Artem Szabanow.
Cały czas kibice warszawskiej ekipy czekają na transfer, który od kilku tygodni przewija się w mediach. Chodzi o przejście do Legii reprezentanta Polski Kamila Grosickiego, który do wtorku miał się porozumieć z władzami Legii w kwestii umowy.
Czytaj także:"Grosik" odchodzi z West Bromwich Albion i będzie wolnym agentem. Szuka klubu, w którym może grać i zapracować na powołanie do reprezentacji Polski na Euro 2020.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)