Adam Niedzielski zapowiedział, że już w piątek podpisze rozporządzenie ograniczające zakres świadczonych obecnie przez lekarzy teleporad. – Zgadzam się, że to już jest czas, żeby przywracać normalne, standardowe leczenie – przekazał. Minister zdrowia podkreślił przy tym, że teleporady dla pacjentów nie zostaną wycofane całkowicie.
Minister zdrowia informował ostatnio na Twitterze, że liczba zachorowań wśród lekarzy spadła z dziennego poziomu 200 w grudniu do 10 dziennie. Czy zaszczepieni przeciw COVID-19 medycy mogą więc już odejść od teleporad i zacząć przyjmować pacjentów w tradycyjny sposób?
Pytany o to w programie "Gość Wydarzeń" Adam Niedzielski podkreślił, że widać "ogromny efekt zdrowotny" szczepienia i zapowiedział, że nadszedł czas na powrót do standardowego leczenia.
– To już jest czas, żeby przywracać normalne, standardowe leczenie, aczkolwiek uważam, że teleporada też powinna mieć stałe miejsce w arenale środków, ale powinna być jedną z metod kontaktu lekarza, a nie dominującą – mówił szef MZ.
Minister zdrowia zapowiedział jednocześnie, że już w piątek podpisze rozporządzenie, które było przygotowywane w ostatnich dwóch tygodniach, i które będzie ograniczało zakres świadczonych teleporad. – Dając oczywiście pacjentowi cały czas możliwość skorzystanie z teleporady, bo ona czasami ma jednak bardzo funkcjonalny wymiar – dodał Niedzielski.
Szef MZ pytany był też o doniesienia związane z luzowaniem obostrzeń. Przypomnijmy, że Niedzielski przekazywał, iż być może już po Wielkanocy restauracje i kawiarnie będą mogły się otworzyć.
Minister zdrowia uniknął jednak konkretnej odpowiedzi i odparł, że trudno jeszcze to stwierdzić. – Myślę, że jest duże prawdopodobieństwo, że tak będzie, o ile ta trzecia fala, jej apogeum, zmieści się w czasie przed świętami – powiedział Niedzielski.