
Były następca tronu Jordanii Hamza ibn Husajn zapowiedział, że zamierza przeciwstawić się rządowym zakazom komunikacji ze światem zewnętrznym. Przypomnijmy, że władze Jordanii oskarżają księcia o udział w zagranicznym spisku.
REKLAMA
Na stronie BBC udostępniono wideo, na którym książę Hamza ibn Husajn potwierdza fakt, iż przebywa w areszcie domowym. Były następca tronu przyznaje w rozmowie, że został pozbawiony możliwości kontaktu ze światem zewnętrznym.
– Nie chcę eskalować konfliktu. Ale nie będę posłuszny słysząc, że nie mogę wyjść, tweetować, ani komunikować się ze światem – mówi książę w rozmowie z BBC.
Według władz Jordanii były następca tronu miał działać na szkodę państwa, dążąc jednocześnie do jego destabilizacji. Przez jego "spiskowanie z obcymi siłami" miało dojść do przewrotu politycznego w kraju.
Wicepremier Jordanii, Ayman Safadi, przyznał, że zanim doszło do aresztowania, jordańscy urzędnicy chcieli zniechęcić księcia do udziału w rzekomym spisku, jednak Hamza miał odrzucić tę prośbę. Oprócz księcia aresztowano co najmniej 15 osób.
Książę zaprzecza jednak zarzutom i twierdzi, że nie był nigdy zaangażowany w spisek zagraniczny. W rozmowie z BBC zarzuca władcy kraju, że stworzony przez niego system jest przesiąknięty korupcją.
Czytaj także:źródło: BBC
