
Słynny "pan lotto", czyli Ryszard Rembiszewski i jego córka Karolina Runowska zostaną przesłuchani przez prokuraturę. "Przez tę rodzinę straciłem 220 tys. zł" – twierdzi wspólnik kobiety, Maciej Kozoń. Mężczyzna miał utopić pieniądze w projekcie hotelu, który miał być ich wspólną inwestycją. Jednak budynek nawet nie powstał.
Rembiszewski i jego córka stanowczo odpowiadają na oskarżenia
Jednak Karolina Runowska twierdzi, że nikogo nie oszukała i podkreśla, że postępowanie toczy się "w sprawie", a nie wobec kogokolwiek.W tej chwili toczy się postępowanie "w sprawie" a nie wobec kogokolwiek. Nikomu nie zostały postawione zarzuty. Jestem osobą prywatną a wyrok, który zapadł, dotyczy sprawy cywilnej a nie karnej. Prawdą jest, że przegrałam sprawę w sądzie cywilnym. Prawdą jest, że ciąży nade mną egzekucja komornicza. Ale mówienie, że kogokolwiek okradłam, oszukałam nie jest prawdą w ani jednym procencie
