
Reklama.
W drugim kwartale 2012 roku, przez korki przejazd zajmował warszawskim kierowcom 45 procent więcej czasu, niż powinien. Jeszcze gorzej było w szczytach komunikacyjnych. Rano czas przejazdu wydłuża się o 93 procent, po południu o 91 proc - wynika z danych Congestion Index firmy TomTom, cytowanych przez "Rzeczpospolitą".
Jak tłumaczą specjaliści, wskaźnik zakorkowania Warszawy wzrósł z powodu utrudnień na ulicach podczas Euro 2012. W III kwartale pewnie jeszcze się zwiększył z powodu awarii na budowie metra, gdy zamknięto tunel Wisłostrady. CZYTAJ WIĘCEJ
Źródło: "Rzeczpospolita"
Spadek na drugie miejsce jest spowodowany przez włączenie do rankingu Stambułu, gdzie sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Choć stolica to jedyne polskie miasto w zestawieniu, to właśnie w niej sytuacja jest najgorsza. Firma Deloitte zbadała w zeszłym roku, że to właśnie stolica jest najbardziej zakorkowanym polskim miastem.
Źródło: "Rzeczpospolita"