W ubiegłym tygodniu w Middlesbrough odnaleziono ciało 39-letniego Polaka. Jak poinformowała lokalna policja, mężczyzna mógł zostać zamordowany nawet miesiąc temu. Aktualnie trwa śledztwo w tej sprawie.
Ciało Tomasza D. zostało znalezione w lesie na obrzeżach miasta przez dwóch mieszkańców. Mężczyzna w Wielkiej Brytanii przebywał od około 20 lat, a w ostatnim czasie zdecydował się na przeprowadzkę do Middlesbrough. Według policji nie był on przypadkową ofiarą.
Policja aktualnie stara się ustalić, co mogło stać się z Polakiem, biorąc pod uwagę kilka możliwych wariantów. Śledczy poprosili o pomoc osoby, które w ostatnich miesiącach mogły mieć kontakt z zabitym mężczyzną.
– Wiemy, że okoliczni mieszkańcy, jak i Polacy, którzy tutaj mieszkają, mogą być zszokowani i zaniepokojeni tym co się stało. Bezpieczeństwo jest naszym najwyższym priorytetem i jak na razie nie mamy żadnych konkretnych informacji, że istnieje zagrożenie dla reszty naszej lokalnej społeczności – przyznał Matt Murphy-King, detektyw, w rozmowie z BBC.