Platforma Obywatelska zaprezentowała program #BezpiecznaPolska dotyczący polityki zagranicznej. Podczas konferencji Borys Budka i Radosław Sikorski wskazali, na co Polska powinna postawić w przyszłości. Lider PO wytknął PiS-owi fatalną politykę zagraniczną i bycie "pro-rosyjskim" rządem.
#BezpiecznaPolska to wizja polityki zagranicznej kraju zaprezentowana przez największą partię opozycyjną. Na konferencji Platformy Obywatelskiej przemawiał lider PO Borys Budka oraz były szef MSZ Radosław Sikorski. Debatę ekspertów – Radosława Kujawy, Beaty Stelmach i Doroty Heidrich – poprowadził Tomasz Siemoniak.
Budka podkreślał, że zależy mu na odbudowaniu silnej pozycji Polski w Europie. Przewodniczący PO podkreślał, że Polska powinna zdecydowanie odciąć się od Rosji i wesprzeć Ukrainę.
– Polska nie była tak samotna od czasów rozbiorów. Kaczyński zabił polską politykę zagraniczną. Czy ktoś w Europie zna nazwisko polskiego ministra spraw zagranicznych? To pytanie retoryczne – przekonywał Borys Budka.
Na podobny problem zwracał uwagę Radosław Sikorski. Polityk określił obecne rządy jako autorytarne i mówił o złej kondycji demokracji w Polsce.
– W rankingu demokracji otrzymaliśmy najniższą notę od dekady, spadając z grupy demokracji do półdemokracji. Wygrywamy za to w rankingu krajów najszybciej wprowadzających autorytaryzm. Tak powinna wyglądać promocja Polski na świecie? – dopytywał były minister spraw zagranicznych.
Polityk PO zwrócił też uwagę na problem sojuszy, który zawiera Polska. Według Sikorskiego PiS stawia w PE na polityków prorosyjskich. bratając się z Orbanem czy Salvinim. Według PO Polska powinna postawić na innych sojuszników, aby odbudować swoją pozycję w Europie.