Terlikowski na Facebooku o szczepieniach przeciw COVID-19.
Terlikowski zauważył, że "ufność Bogu to także zaszczepienie się". Fot. Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta

"Wyrazem prawdziwej wiary nie jest odrzucenie odkryć medycyny czy innych nauk, ale integralne łączenie rozumu z wiarą, nauki z myśleniem teologicznym" – napisał na Facebooku publicysta Tomasz Terlikowski. Wcześniej Episkopat ogłosił, że niektóre szczepionki przeciw COVID-19 mogą wywoływać wątpliwości moralne.

REKLAMA
"Nie wierzę, że będę żył wiecznie. Umrę, jak każdy. Ale to nie znaczy, że mam nie troszczyć się o swoje zdrowie, nie przestrzegać zasad czy nie szczepić się. Brak roztropnej troski o własne zdrowie jest grzechem przeciwko przykazaniu 'nie zabijaj'" – zaczął swój wpis Tomasz Terlikowski.

Następnie publicysta zaznaczył, że tym grzechem jest również "brak roztropnej troski o zdrowie innych". Podkreślił, iż szczepionki, choć nie są stuprocentową ochroną przed chorobą, są jedyną rzeczą, która może przywrócić względną normalność. Brak szczepienia określił jako "występowanie przeciwko dość podstawowej zasadzie solidarności społecznej".

"Wyrazem prawdziwej wiary nie jest odrzucenie odkryć medycyny czy innych nauk, ale integralne łączenie rozumu z wiarą, nauki z myśleniem teologicznym. Myślenie, które odrzuca naukę w imię wiary, albo potępia stosowanie medycyny w imię zaufania Bogu nie ma nic wspólnego z wiarą (...)" – czytamy w poście Terlikowskiego.
Publicysta uważa, że "Bóg działa także przez ręce lekarzy i odkrywców". "Ufność Bogu to także zaszczepienie się" – napisał Terlikowski.
W kwietniu swoje stanowisko ws. szczepień przeciw COVID-19 zajął też Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych. Zdaniem episkopatu stosowanie dwóch dostępnych na rynku preparatów "budzi poważny sprzeciw moralny". Zaznaczono jednak, że w pewnych okolicznościach można przyjąć je bez "winy moralnej".
Czytaj także:

logo