
Waldemar Kraska podczas ostatniego wywiadu podkreślał, jak ważne jest zaszczepienie Polek i Polaków przeciwko koronawirusowi. Wskazywał, że odporność zbiorowa zostałaby osiągnięta, gdyby szczepionkę przyjęło około 90-95 proc. populacji. To jednak może nie być takie łatwe, bo w Polsce wciąż wiele osób nie chce się szczepić. Jak ze sceptykami planuje poradzić sobie rząd? "Być może będą wprowadzone zachęty" – zapowiedział tajemniczo wiceminister zdrowia.
Chciałbym, aby to się skończyło w lipcu, czyli w połowie wakacji. Żeby te osoby, które chcą się zaszczepić, zaszczepiły się. Dlatego też będziemy namawiać. Wprowadzamy różne akcje zachęcające. Być może będą wprowadzone jakieś zachęty dla tych, które nie chcą się szczepić.
– Ja bym chciał, żeby tutaj przeważył zdrowy rozsądek i dbanie o swoje zdrowie i najbliższych. Ale być może trzeba będzie stworzyć coś dodatkowego – mówił dalej wiceminister zdrowia. Pytany ponownie o szczegóły, odparł "nie mogę".
źródło: Radio ZET
