
Czeskie media ujawniły list zaadresowany do byłego już ministra zdrowia Czech Jana Blatnego, który na początku marca wysłał zastępca ambasadora RP w Pradze, Antoni Wręga. Przedstawiciel rządu PiS zaapelował o utrudnienie Polkom dostępu do zabiegu przerywania niechcianej ciąży. Odpowiedź Czech była jasna.
Z punktu widzenia stosunków polsko-czeskich postrzegamy zatem jako niefortunne, jeśli propozycje legislacyjne dotyczące legalizacji komercyjnej turystyki aborcyjnej są otwarcie usprawiedliwione intencją obchodzenia polskiego ustawodawstwa chroniącego nienarodzone życie ludzkie, a propozycje te mają skłonić polskich obywateli do naruszania polskiego prawa. Przyjęcie tak umotywowanej legislacji wydaje nam się krokiem niezgodnym z doskonałymi stosunkami między naszymi krajami.
