Reklama.
Reklama.
Reklama.
Jan Pietrzak i Boys w "Szansie na sukces". Już widać, dlaczego Orzech odszedł z programu
Popularny talent show TVP1 znów namieszał. Po odejściu prowadzącego "Szansy na sukces", widzowie mieli okazję zobaczyć występ gości, którzy mieli przyczynić się do decyzji Artura Orzecha. W programie pojawił się budzący skrajne emocje prawicowy satyryk Jan Pietrzak oraz discopolowy zespół Boys.
Reklama.
"Szansa na sukces" budzi kontrowersje od czasu odejścia z programu Artura Orzecha, który przejął stanowisko prowadzącego po Wojciechu Mannie w 2019 roku. TVP miało zwolnić Orzecha po niestawieniu się na nagranie. Sam dziennikarz tłumaczył, że odszedł z programu, bo "Pietrzak i Boysi to nie jest jego bajka".
Teraz widzowie mieli okazję zobaczenia fragmentów programu z wymienionymi gośćmi. Internauci są podzieleni, co do występów zaproszonych artystów. Niektórzy nie kryli swojego podekscytowania zapowiadając, że "już za chwilę oglądają cała rodziną".
– Piękne piosenki, teksty Agnieszki Osieckiej, Jonasza Kofty, Jana Pietrzaka. Program na wysokim poziomie artystycznym – czytamy w komentarzu. Nie zabrakło jednak też negatywnych głosów, gdzie komentujący nie kryli swojego rozczarowania, pisząc że "w tym czasie pooglądają sobie reklamy na TVN".
– Program bez charakteru! Szkoda... Wcześniej z radością czekaliśmy na dowcipne komentarze i błyskotliwe riposty prowadzących. A teraz wieje nudą... – pisał jeden z internautów.
Wielu widzów jest niezadowolonych z wprowadzania disco polo na scenę "Szansy na sukces". Występ Jana Pietrzaka też zdaje się nie budzić przychylnych komentarzy internautów. Prawicowy satyryk zasłynął ostatnio skandalicznymi komentarzami pod adresem "Strajku Kobiet". Co ciekawe, liczba opublikowanych komentarzy internautów jest większa, niż tych, które można przeczytać. Oznaczałoby to, że negatywne wpisy widzów są usuwane.
Reklama.