Zofia Zborowska obawia się szczepionki na covid-19. "Zrobiono za mało badań na ciężarnych"
Bartosz Świderski
05 maja 2021, 16:29·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 05 maja 2021, 16:29
Zofia Zborowska niebawem urodzi pierwsze dziecko. Aktorka właśnie zdradziła internautom swoje obawy dotyczące szczepienia się na koronawirusa. Jej zdaniem na kobietach w ciąży przeprowadzono zbyt mało badań, co wiąże się z tym, że nie czułaby się bezpiecznie, przyjmując preparat.
Reklama.
Jakiś czas temu Zofia Zborowska poinformowała na swoim Instagramie o tym, że jest w ciąży. Zrobiła to za pomocą zabawnego rebusu. Później opowiedziała w nieco poważniejszym tonie o chorobie, na którą cierpi.
U aktorki zdiagnozowano chorobę krwi zwaną trombofilią. Charakteryzuje się ona zwiększoną krzepliwością krwi i tworzeniem skrzepów. Krew w ciąży jest gęstsza, dlatego też w przypadku Zborowskiej ryzyko wystąpienia skrzepów jest jeszcze większe.
33-letnia aktorka urządziła na swoim Instastories szybkie Q&A, gdzie fani mogli zadawać jej najróżniejsze pytania. Jeden z obserwatorów zapytał o to, czy Zborowska zaszczepi się przeciwko SARS-CoV-2.
"Nie, boję się. Ja dla mnie (przeprowadzono - red.) za mało badań na ciężarnych, żeby się zaszczepić" – stwierdziła.
Jaki wpływ na ciążę ma szczepionka przeciw covid-19?
Na Florydzie doszło do sytuacji, w której dziecko urodziło się z przeciwciałami przeciwko covid-19. Naukowcy z Florida Atlantic University informują, że przypadek ten potwierdza istnienie tzw. odporności biernej – nabywanej przez łożysko.
Organizm matki, która zgodziła się na przyjęcie szczepionki w ciąży, w pewnym stopniu uodpornił na koronawirusa znajdujące się w łożysku dziecko, gdyż wykryto obecność przeciwciał typu IgG. Ich żywotność u noworodków nie jest jeszcze znana.